- Temat numeru
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1-2(53)/2024, dodano 12 stycznia 2025.
Konferencja „Kierunki reform sądownictwa w społecznych projektach ustaw Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA”, Senat RP, 25.4.2024 r.
Budżet
Bez budżetu dla całej organizacji sądownictwa (Rada, sądy, szkoła sędziów, IT, budynki mieszkalne), Rada nie jest w stanie zarządzać niezależnie od władzy wykonawczej. Tak więc Rada negocjuje z Ministrem Sprawiedliwości w sprawie tego budżetu, który obecnie wynosi 1,2 mld euro. W przypadku niepowodzenia negocjacji Rada może odwołać się bezpośrednio do Parlamentu. Negocjacje te odbywają się co 3 lata, aby chronić sądownictwo przed złudzeniami codzienności życia politycznego. Kolejnym zabezpieczeniem przed wpływami politycznymi jest stworzenie jak najbardziej obiektywnych kryteriów jako podstawy budżetu. Minister Sprawiedliwości nie może przeznaczać środków budżetowych, aby zapobiec innym możliwym wpływom politycznym. Rada dzieli budżet krajowy na budżety dla służb krajowych (szkoła sądownictwa, IT, usługi wspólne, Rada) i sądów na podstawie mniej lub bardziej obiektywnych kryteriów, opracowanych w przepisach. Rada odpowiada za budżet przed Ministrem Sprawiedliwości.
Rada wybiera prezesów sądów, którzy są integralnie odpowiedzialni za każdy aspekt sądu: sędziów, personel, budżet, jakość, zakwaterowanie i IT, na przykład. A także za produktywność sądu, co zapobiega objęciu sędziów systemem dyscyplinarnym. Przypisuje również sądowi roczny budżet, oparty na możliwie obiektywnych kryteriach. Prezes sądu jest w pełni odpowiedzialny przed Radą podczas trzech comiesięcznych spotkań z członkiem Rady, który składa sprawozdanie Radzie w pełnym składzie.
Nominacje i awanse
Rada wybiera jedynie prezesów sądów. W przypadku wszystkich innych wyborów – z wyjątkiem członków Sądu Najwyższego – Rada jest odpowiedzialna za prawidłowe funkcjonowanie systemu naboru. Na przykład powołuje krajową komisję wstępnego wyboru sędziów i określa standardy wyboru. Rada nie ma żadnych uprawnień w zakresie awansów, z wyjątkiem awansów na stanowiska prezesów. Same sądy są w pełni odpowiedzialne za awanse, a Rada pełni jedynie rolę pośrednika w tym zakresie.
Projekty ustaw wpływających na pracę sądownictwa
Obowiązek Rady w zakresie zarządzania sądownictwem oznacza możliwość wypowiadania się na temat projektów ustaw dotyczących pracy sądownictwa w formie doradztwa dla parlamentu, zamówionego lub niezamówionego. Wymaga to dobrych stosunków z Parlamentem, np. poprzez składanie oświadczeń przy okrągłym stole. W przypadku tego dialogu obowiązują pewne zasady, takie jak zakaz dyskusji na temat poszczególnych wyroków i poszczególnych sędziów lub sądów. Ważne jest, aby dojść do porozumienia w sprawie tych zasad z Parlamentem przed przystąpieniem do dialogu.
W swoim czasie byłem odpowiedzialny za doradztwo w zakresie projektów ustaw karnych. Udzielane porady nie miały charakteru politycznego, ale zawsze opierały się na prawie i praktyce prawnej. Udało nam się raczej zapobiec ustawom, którym sędziowie byli bardzo przeciwni, po prostu wyjaśniając, jaka była praktyka w sądach i jak projekt wpłynąłby negatywnie na tę praktykę, lub wyjaśniając, czego wymaga prawo europejskie. Jako przykład podam pomysły władzy wykonawczej wprowadzenia dolnych granic ustawowego zagrożenia w kodeksie karnym34 lub wytycznych dotyczących orzekania. Czasami jednak polityka brała górę i sądownictwo musiało zaakceptować nowe prawo.
Uwagi końcowe
Przekazanie administracji nad sądownictwem w Holandii wiązało się z przeniesieniem całkowitego budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości do Rady, wprowadzeniem integralnej odpowiedzialności Rady przed Ministrem Sprawiedliwości i Parlamentem oraz prezesów sądów przed Radą, obowiązkiem doradzania Parlamentowi w sprawie projektów ustaw i wieloma innymi. Przeniesienie to jest procesem, który ma konsekwencje w wielu dziedzinach, takich jak koncentracja uprawnień w jednej Radzie (lub nie), kryteria wyboru członków Rady, kryteria wyboru prezesów, skład Rady itp.
Samorząd sędziowski wymaga wiele od sądownictwa i jego członków. Nie należy popełniać błędów w tym zakresie. Samorządność bywa trudna i ciężka.
Uważam jednak, że samorządność jest zdecydowanie lepsza niż zarządzanie sądownictwem przez władzę wykonawczą.
Moja opinia opiera się na ważnych sukcesach transformacji w Holandii, którymi są:
1) wpływ polityczny na sądy poprzez zarządzanie lub budżet jest zerowy; to samo dotyczy wyboru i awansu sędziów;
2) okoliczność, że niezbędna modernizacja organizacji sądowniczych jest prowadzona przez sędziów, a nie wymuszana przez polityków;
3) sądownictwo ma większy wpływ na parlament, ponieważ jest uznawane za trzecią władzę w państwie.
Innymi słowy, sądownictwo jest nie tylko w stanie lepiej się chronić, ale także lepiej kształtować swoją przyszłość.
Tego właśnie życzę moim polskim przyjaciołom i kolegom.
Oby Polska po raz kolejny stała się liderem historycznych wydarzeń w Europie, tym razem, jak ufam, w dziedzinie przekazywania władzy administracyjnej nad sądownictwem.
Dziękuję za uwagę