- Temat numeru
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1-2(53)/2024, dodano 12 stycznia 2025.
Konferencja „Kierunki reform sądownictwa w społecznych projektach ustaw Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA”, Senat RP, 25.4.2024 r.
Wystapienie prof. sędziego Kees Sterk, Profesora administracji europejskiego wymiaru sprawiedliwości na Uniwersytecie w Maastricht
Kilka refleksji na temat samorządu sędziowskiego na podstawie moich doświadczeń jako wiceprzewodniczącego Rady Sądownictwa33
Koleżanki i Koledzy z Iustitii,
Panie i Panowie!
Wstęp
Prawie dziewięć lat temu zostałem zaproszony przez Przewodniczącego KRS do Warszawy, nie na radosną uroczystość, ale po to, by podzielić się troską o przyszłość niezależność polskiego sądownictwa. Był to początek wspaniałej współpracy przyjaciół, których wspólnym celem jest walka o niezależność sądownictwa w Polsce i Europie. W ciągu ostatnich ośmiu lat nasza wspólna walka przeżyła wiele upadków, ale byliśmy też świadkami narodzin sędziowskiej współpracy i solidarności między sędziami z całej Europy.
Cieszę się więc, że znów jestem w Warszawie i tym razem na radosnych uroczystościach, bo możemy w polskim Senacie dyskutować nie tylko o przywróceniu niezawisłości sędziowskiej, ale nawet o ustanowieniu samorządności sędziowskiej poprzez przeniesienie administracji nad wymiarem sprawiedliwości z władzy wykonawczej do samego sądownictwa.
Podzielę się teraz z Państwem doświadczeniami z mojej 7-letniej kadencji na stanowisku wiceprzewodniczącego Holenderskiej Rady Sądownictwa. Nie po to, by opowiadać się za wprowadzeniem systemu holenderskiego do systemu polskiego, ale po to, by dać Państwu wkład w proces myślenia o tym, jak przywrócić i usprawnić samorządność sądowniczą.
Poruszę tylko kilka tematów, aby dać Państwu wyobrażenie o holenderskim systemie zarządzania sądownictwem: przekazanie administracji sądownictwu, Rada Sądownictwa, budżet, projekty ustaw wpływających na pracę sądownictwa oraz nominacje i awanse. Na zakończenie przedstawię kilka uwag końcowych.
Przekazanie administracji
W Holandii przekazanie administracji sądownictwu zakończyło się w 2002 r., po kilku latach przygotowań. Istniały różne powody tego transferu. Ówcześni politycy priorytetowo traktowali modernizację sądownictwa i wiedzieli, że profesjonalizacja organizacji sądownictwa może zakończyć się sukcesem tylko wtedy, gdy sędziowie będą mogli samodzielnie zarządzać sądami. Kierownictwo sądownictwa chciało samorządu, jako zabezpieczenia przed ingerencją polityczną. Wszyscy znali wcześniejsze przykłady faworyzowania niektórych sądów przez Ministra Sprawiedliwości, ponieważ minister i prezes sądu byli starymi przyjaciółmi z czasów studiów, zwłaszcza w odniesieniu do problemów budżetowych. A minister sprawiedliwości był zawsze szczególnie zainteresowany wyborem prezesa Sądu Okręgowego w Hadze, siedziby rządu, ponieważ uprawnienia tego prezesa polegały na zarządzaniu środkami tymczasowymi (lub nie) przeciwko rządowi. Tak więc w przekazywaniu administracji nad sądownictwem interesy polityków i sędziów były zbieżne.
Rada Sądownictwa
Samorządność rozpoczęła się od stworzenia organu, który jest w stanie to zrobić: Rady Sądownictwa, składającej się z większości sędziów i mniejszości osób niebędących sędziami, nie polityków ani byłych polityków, ale ekspertów w dziedzinie finansów i administracji. Wszyscy członkowie pracują w pełnym wymiarze godzin, ponieważ administrowanie sądami zajmuje dużo czasu. Osobiście nie potrafię sobie wyobrazić, w jaki sposób niepełnoetatowy członek Rady posiadający uprawnienia administracyjne, selekcyjne i dyscyplinarne jest w stanie prawidłowo wykonywać całą tę pracę, biorąc pod uwagę, że doba ma tylko 24 godziny, a tydzień tylko 7 dni. W przeglądzie bośniackiej Rady z 2023 r., któremu przewodniczyłem, jednym z zaleceń było przekierowanie uwagi członków rady z selekcji/dyscypliny na administrowanie sądami: administrowanie sądami zostało zaniedbane z powodu braku czasu.
A poza tym, administrowanie jest czymś zupełnie innym niż orzekanie: to drugie polega na ustalaniu faktów z przeszłości w świetle prawa i orzekaniu zgodnie z prawem; to pierwsze to kształtowanie przyszłości orzekania bez jasnych wytycznych w prawie. Ze względu na ten odmienny charakter administrowanie nie przychodzi łatwo większości sędziów, dlatego konieczne jest intensywne szkolenie i selekcja. Osobiście znam wielu błyskotliwych sędziów, którzy są fatalnymi administratorami, i nie mówię tego w tajemnicy, ponieważ oni sami bardzo dobrze się znają. Tak więc specjalne kryteria selekcji członków organu zarządzającego są absolutnie konieczne.