- Prawo karne
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1-2(53)/2024, dodano 12 stycznia 2025.
Formularze uzasadnień wyroków w sprawach karnych – pożądany model uzasadnienia wyroku, czy jego karykatura?
Analiza doświadczeń praktycznych i ankieta środowiskowa z postulatami de lege ferenda
Respondenci zwracali też uwagę na problemy techniczne i komfort obsługi Programu ZEUS obsługującego edycję uzasadnień w formie formularza, podnosząc, że jest on w bardzo wielu aspektach niedoskonały i niedopracowany, m.in. problematyczne pozostaje dodawanie kolejnych tabelek w tabeli (numer karty, dowód). Z rubrykami, ich tworzeniem i likwidowaniem, wiążą się często problemy techniczne. Przy edytowaniu tekst się „rozjeżdża”, tworzą się puste pola między rubrykami i trudno je połączyć. W sprawach, w których występują materiały niejawne wymagające sporządzenia niejawnej części uzasadnienia w kancelarii tajnej wykorzystanie formularza jest kłopotliwe. Formularze trudno się edytuje w Wordzie, dodanie rubryki lub przestawienie kolejności jest często bardzo pracochłonne, a format i tak się „rozjeżdża”. Generalnie oprogramowanie do sporządzania formularza jest niewystarczające. Ubogie opcje edycji tekstu, brak możliwości zmiany czcionki. Brak automatyzacji, pobierania listy oskarżonych, świadków. Za dużo pozycji i rubryk w formularzu. Wprowadzanie poprawek do uzasadnień powoduje zmiany w szablonie, które mogą wprowadzić chaos do wersji końcowej, zwłaszcza w sprawach wieloosobowych i wielowątkowych. Problemem jest formatowanie formularzy, które powoduje, że trzeba bardzo uważać i często je korygować. Zbyt słabo rozbudowana jest baza znaków specjalnych w programie do pisania uzasadnień oraz brak możliwości zrobienia skrótów do znaków specjalnych. W sprawach złożonych podmiotowo i przedmiotowo uzasadnienie staje się skrajnie nieczytelne, wzór formularza wymusza powtarzanie tych samych, nic niewnoszących treści, program ZEUS jest skrajnie nieintuicyjny, wykorzystywany w ograniczonym zakresie bądź wcale (co zwiększa czasochłonność sporządzenia uzasadnienia).
Wyrażono również opinie wskazujące na brak ekonomiki w zakresie edycji uzasadnień – wydłużenie długości uzasadnienia, rozciągnięcie tekstu i rubryk, co w efekcie powoduje zwiększone zużycie tonera drukarskiego i papieru, a zatem jest to efekt całkowicie sprzeczny z ideą ekonomiki i oszczędności. Wbrew intencjom, uzasadnienia nie są krótsze i na ich wydrukowanie trzeba zużyć więcej papieru i tuszu. W formularzu występują puste rubryki, dotyczące innych niż zapadłe rozstrzygnięcie (np. umorzenia postępowania czy uniewinnienia przy skazaniu albo odwrotnie, czy innych elementów orzeczenia, które akurat w danej sprawie się nie pojawiają). Jeden z respondentów zauważył m.in., że pole na uzasadnienie wymiaru kary o szerokości 3 cm trzeba traktować w kategorii ponurego żartu. Pozostawienie w formularzu uzasadnienia sądu odwoławczego wąskiej kolumny przeznaczonej na przytoczenie zarzutów apelacyjnych (nierzadko na kilka stron) powoduje niepotrzebne wydłużenie i nieczytelność uzasadnienia. Niepotrzebne sa również zaciemnienia tła w nagłówkach kolejnych części, powodujące bezsensowne zużycie tonerów drukarek. Układ kolumn i wierszy zwiększa liczbę drukowanych kart, pisanie w ramkach zabiera więcej miejsca, co przy uzasadnieniach dużych powoduje np. kilkadziesiąt stron więcej, które często trzeba rozesłać do kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu uczestników, a to jest marnotrawstwo papieru. Kształt formularza powoduje, że uzasadnienie jest objętościowo znacznie większe niż pisane w formie tradycyjnej, co generuje znacznie większe zużycie papieru, tonerów i zwiększa zużycie energii.
Najistotniejszą wszak wartością jest rzetelność procesu i na jej naruszenie zwracało uwagę wielu respondentów. Podstawową wadą jest obniżona jakość argumentacji uzasadnienia. Nie ma w formularzu miejsca na prawidłową ocenę materiału dowodowego. Nie ocenia się go przecież dowód po dowodzie, ponieważ często konieczna jest łączna, syntetyczna analiza. Mechaniczne wypełnianie rubryczek absolutnie niczego nie wyjaśnia, a powoduje jedynie formalną poprawność uzasadnienia, przy braku możliwości skontrolowania toku myślowego przez instancję odwoławczą, podobnie jak i przez strony. Formularze generalnie przyczyniły się do spadku jakości orzecznictwa. Uzasadnienia są skrótowe, ogólnikowe nie wynika z nich na jakich dowodach oparł się sąd I instancji. Razi postulowane w załączniku Nr 7 do rozporządzenia („SPOSÓB WYPEŁNIANIA FORMULARZA UZASADNIENIA WYROKU SĄDU PIERWSZEJ INSTANCJI, W TYM WYROKU NAKAZOWEGO”) zalecenie posługiwania się w uzasadnieniu równoważnikami zdań, co negatywnie wpływa na formę uzasadnienia, jego wyraz i brzmienie. Wykorzystywanie formularzy powoduje schematyczność i sztuczność uzasadnienia i wydatnie obniża poziom argumentacji w sporządzanych w tej formie uzasadnieniach. Sądy sporządzając uzasadnienie na „formularzu” robią to w sposób skrótowy, nie wskazując jakim dowodom dały wiarę i nie wskazują na uzasadnienie przyjętej podstawy prawnej. Niekiedy jest to powodem zwracania sprawy w celu uzupełnienia uzasadnienia wyroku.
Tytułem swoistego resume można przytoczyć in extenso jedną z opinii:
,,1. Formularze są nieczytelne dla stron, zawierają nieprecyzyjne nazwy i sformułowania.
2. Nie nadają się do spraw wieloosobowych lub wieloczynowych – Formularz uzasadnień jest przydatny jedynie w przypadku spraw, w których występuje jeden oskarżony i jeden czyn oraz prosty stan faktyczny.
3. Formularz zawiera wiele zbędnych rubryk, przez co jest w nim zbyt dużo niepotrzebnych treści.
4. Zła topografia tekstu powoduje, że merytoryczna treść to np. 1/3 szerokości strony.
5. Formularz powoduje że uzasadnienie jest mniej czytelne, na większej liczbie kart (mimo że treści może być mniej), merytoryczna treść „ginie” w nadmiarze okienek.
6. W sprawach wieloczynowych i co do wielu oskarżonych istotnie wydłuża proces pisania i zmusza do powielania zapisów – uzasadnienie staje się nieczytelne i zajmuje więcej stron”.
Padły ze strony ankietowanych i takie, dość mocne słowa:
(formularze – dopisek autora) ,,Absurdalnie” (sic!) wyglądają w sprawach apelacyjnych”. „Nam, czyli sędziom, utrudniają pracę i wydłużają czas sporządzania uzasadnień, a strony otrzymują dokument mało czytelny i mniej zrozumiały”.
,,Formularze są sprzeczne z art. 424 KPK – inaczej określają elementy niezbędne dla sporządzenia uzasadnienia, a także wymagają odnoszenia się do »faktów uznanych za nieudowodnione«, co z logicznego punktu widzenia jest absurdalne”.
Pojawił się też głos (z którym w pełni się zgadzam): (Nastąpiło – dopisek autora) „zatracenie jednego z kluczowych elementów przesądzających o przydatności danej osoby do wykonywania zawodu prawniczego, w tym sędziego, to jest umiejętności posługiwania się piękną polszczyzną, formułowania ustaleń, spostrzeżeń czy ocen w taki sposób, aby były one jasne i celne, a przy tym przyjemne w odbiorze dla odbiorcy – czytelnika”.
Używając tu efektownego stwierdzenia, można stwierdzić, iż zabito sztukę sporządzania uzasadnień na rzecz marnego rzemiosła.