• Z trybunałów europejskich
  • Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1-2(50)/2023, dodano 25 czerwca 2023.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wobec kryzysu praworządności w Polsce – cz. 2

Joanna Hetnarowicz-Sikora
(inne teksty tego autora)

Na marginesie tylko dodać trzeba, że w sprawie Piekarska-Drążek przeciwko Polsce, skarga nr 8076/22, która również koncentruje się na zagadnieniach związanych z ustanowieniem Izby Odpowiedzialności Zawodowej (IOZ), Trybunał ujmuje zagadnienia nieco inaczej6.

Skarżąca podnosi na podstawie art. 6 ust. 1 Konwencji, że skład orzekający w jej sprawie w dniu 20.9.2022 r. i procedujący w ramach Izby Odpowiedzialności Zawodowej, choć złożony z sędziów powołanych do orzekania na podstawie rekomendacji tzw. starej KRS, nie może być uznany za „sąd ustanowiony na podstawie ustawy”, skoro członkowie tego składu, podobnie jak inni członkowie przejściowego składu IOZ, zostali nominowani przez Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego, która sama została powołana na sędziego SN, przez Prezydenta RP na podstawie uchwały neo-KRS. Skarżąca zarzuca ponadto, że CPR nie jest „sądem ustanowionym na podstawie ustawy”, ponieważ sześciu z jedenastu sędziów tej Izby zostało powołanych na sędziów SN przez Prezydenta RP na podstawie uchwały neo-KRS. Ponadto sędziowie SN zostali wyznaczeni do orzekania w IOZ przez Prezydenta RP.

Wobec tak sformułowanych zarzutów skargi Trybunał komunikuje zainteresowanie w uzyskaniu odpowiedzi na pytania, czy postępowanie przed Izbą Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego naruszyło prawo skarżącej do bycia wysłuchaną przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą w myśl art. 6 ust. 1 Konwencji. Trybunał, jak się zdaje, zainteresowany jest zarówno składem przejściowym, orzekającym w sprawie skarżącej, jak i stałą obsadą IOZ (sześciu z jedenastu sędziów przydzielonych do tej izby zostało powołanych do SN na podstawie uchwał neo-KRS).

Sprawa Wałęsy – instytucja skargi nadzwyczajnej do kontroli

Równie obiecująco zapowiada się rozstrzygnięcie w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce. W sprawie tej Trybunał zajmie się zasadą niewzruszalności prawomocnych wyroków sądowych i zasadą pewności orzeczeń sądowych w kontekście funkcjonowania w polskim porządku prawnym nadzwyczajnego środka odwoławczego, jakim jest skarga nadzwyczajna. W wyniku bowiem złożenia skargi nadzwyczajnej od wyroku SA w Gdańsku doszło do zmiany wyroku korzystnego dla Skarżącego, który to wyrok – nota bene – był już na dzień złożenia skargi nadzwyczajnej wykonany. W związku z tym, że stan faktyczny sprawy, na podstawie której zbudowano skargę do ETPCz jest dość istotny dla zrozumienia samej istoty skargi – warto sięgnąć do przypisu przedstawiającego szczegóły tej sprawy7.

Lech Wałęsa w swej skardze zarzuca naruszenie art. 6 ust. 1 Konwencji i to wielopłaszczyznowo. Po pierwsze, wskazuje, że jego sprawa została rozpatrzona przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, organ, który nie stanowi Sądu w rozumieniu Konwencji. Po drugie, Skarżący podnosi zarzut braku indywidualnej niezależności i bezstronności sędziego Aleksandra Stępkowskiego, wskazując, że oprócz bezprawnego powołania do SN jest on znanym działaczem prawicowym i założycielem Fundacji Ordo Iuris w Polsce. Po trzecie wreszcie, Lech Wałęsa zarzuca również naruszenie art. 6 ust. 1 Konwencji poprzez to, że w jego sprawie zastosowano nadzwyczajny środek zaskarżenia, do wniesienia którego uprawnienie posiada Prokurator Generalny. W rozwinięciu tego zarzutu podnosi on, że skarga nadzwyczajna opierała się na przepisach prawa naruszających zasadę pewności prawa. Dodatkowo, powołując się na art. 8 Konwencji, Skarżący zarzuca zmianę prawomocnego wyroku na jego niekorzyść w sprawie, która dotyczyła jego dobrego imienia i życia prywatnego. Podnosi, że zastosowany mechanizm skargi nadzwyczajnej stanowił bezprawną ingerencję w jego życie prywatne i jego prawa. Twierdzi on, że podstawa prawna uwzględnienia skargi nadzwyczajnej nie posiadała niezbędnych kwantyfikatorów jakościowych, co procedowaniu skargi odbierało cechę przewidywalności, czyniąc orzeczenie dyskrecjonalnym. Lech Wałęsa podkreśla również, że przepisy wprowadzające taki nadzwyczajny środek zaskarżenia do krajowego porządku prawnego działają z mocą wsteczną. W jego przypadku zostały one zastosowane do wyroku wydanego przed wejściem w życie przepisów konstytuujących samą skargę nadzwyczajną. Wreszcie Lech Wałęsa zarzuca także naruszenie art. 18 Konwencji poprzez to, że wniesienie nadzwyczajnego środka zaskarżenia przez Prokuratora Generalnego w jego sprawie było spowodowane „ukrytym uprzedzeniem” i politycznym odwetem Prokuratora Generalnego. Powszechnie wiadomo przecież, że Skarżący otwarcie sprzeciwiał się obecnemu polskiemu rządowi i obarcza go odpowiedzialnością za aktualny kryzys konstytucyjny oraz naruszenia praworządności w Polsce.

Skarga Wałęsy uznana za sprawę pilotażową

Europejski Trybunał Praw Człowieka zakomunikował rządowi polskiemu, że sprawie Wałęsa przeciwko Polsce nadano status pilotażowej. Oznacza to, że jej rozstrzygnięcie wyznaczy kierunek orzecznictwa, determinujący kierunek rozpoznania kolejnych skarg o tożsamym przedmiocie. Dostrzegłszy bowiem – podczas wstępnej oceny skargi – że demaskuje ona istnienie w polskim systemie prawnym szerszego problemu o strukturalnym, systemowym charakterze, co może prowadzić do napływu licznych analogicznych skarg – Strasburg podjął decyzję o wydaniu orzeczenia w jednej, flagowej sprawie, by przy rozpoznaniu kolejnych skarg zamiast prowadzenia pełnowymiarowego postępowania, powołać się na przesądzony już precedens. W komunikacji z rządem polskim ETPCz wskazuje, iż zagadnieniami, wokół których koncentrować się będą rozważania Trybunału, jest pojęcie „niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą” w odniesieniu do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw ­Publicznych Sądu Najwyższego, ale też indywidualna ocena niezależności i bezstronności konkretnego sędziego, a mianowicie Aleksandra Stępkowskiego. Europejski Trybunał Praw Człowieka poszukiwać będzie również odpowiedzi na pytanie, czy wyrok Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych uchylający prawomocny wyrok SA w Gdańsku z 24.3.2011 r. wydany został z naruszeniem zasady pewności prawa, a także, czy doszło do ingerencji w prawo skarżącego do poszanowania jego życia prywatnego w rozumieniu art. 8 ust. 1 Konwencji, w związku z uchyleniem prawomocnego wyroku SA w Gdańsku z 24.3.2011 r. i czy ingerencja ta była zgodna z prawem i konieczna, w rozumieniu art. 8 ust. 2 Konwencji, a także zgodna z zasadą państwa prawa i możliwa do przewidzenia. ETPCz zaznaczył także potrzebę ustalenia, czy – mając na uwadze cechy skargi nadzwyczajnej i jej potencjalny wpływ na funkcjonowanie państwa prawa w Polsce, w szczególności w odniesieniu do zasad pewności prawa i powagi rzeczy osądzonej – okoliczności faktyczne sprawy Lecha Wałęsy wskazują na istnienie problemu „systemowego” lub „strukturalnego”. Rząd polski jest również proszony o przedstawienie informacji na temat liczby skarg nadzwyczajnych wniesionych przez Prokuratora Generalnego i inne organy publiczne wymienione w art. 89 ustawy o Sądzie Najwyższym z 2017 r. od czasu wprowadzenia nadzwyczajnego środka zaskarżenia do polskiego porządku prawnego, wraz z wykazem sygnatur spraw i nazwisk (inicjałów) stron, wskazaniem przedmiotu spraw oraz wyniku postępowania przed Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Wykaz powinien obejmować sprawy już zakończone i pozostające nadal w toku.

Strona 3 z 1112345...10...Ostatnia »