- Sprawy bieżące
- Artykuł pochodzi z numeru IUSTITIA 1(11)/2013, dodano 11 kwietnia 2013.
Odmowę przeniesienia sędziego można zaskarżyć
Od lat przyjmowało się, że decyzja w przedmiocie przeniesienia sędziego – na jego wniosek – jest „władzą dyskrecjonalną” Ministra Sprawiedliwości i nie musi on wyjaśniać sędziemu przyczyn odmowy przeniesienia.
Przypadek warszawskiego sędziego Janusza Pelczarskiego, który siedmiokrotnie prosił ministra o przeniesienie i siedem razy otrzymywał odpowiedź odmowną – był wyjątkowo jaskrawy. Na tle jego sprawy „Iustitia” zwróciła się do Krajowej Rady Sądownictwa o zajęcie stanowiska. KRS zareagowała, uznając aktualną praktykę za nieprawidłową i postulując zmiany ustawy, podobnie jak „Iustitia”. Sędzia Janusz Pelczarski skierował skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Orzeczenie zapadło w dniu 30.1.2013 r. Decyzja Ministra, odmawiająca przeniesienia sędziego, została uchylona, a ustne motywy orzeczenia były druzgocące dla resortu. Wojewódzki Sąd Administracyjny przywołał orzecznictwo Sądu Najwyższego sprzed kilku lat. Na jego kanwie wskazał, że kwestie związane z przeniesieniem sędziego są immanentnie związane z władzą sądowniczą i nie jest to tylko kwestia stosunków służbowych. Zdaniem WSA, nie budzi wątpliwości, że są takimi decyzjami i podlegają kontroli sądownictwa administracyjnego. Sąd skrytykował jednoznacznie argument ministerstwa, że skarga powinna być odrzucona jako niedopuszczalna, bo dotyczy stosunków podległości organizacyjnej i służbowej (art. 3 § 3 KPA). Odrzucił też argument zawarty w odpowiedzi na skargę sędziego, że uznanie decyzji w przedmiocie przeniesienia za administracyjną będzie złamaniem Konstytucji, bo oznaczać będzie, że organ administracji publicznej może wydawać decyzje administracyjne wobec sędziów, co byłoby naruszeniem art. 10 i 173 Konstytucji. WSA uznał argument za niezrozumiały. Również argument, że skoro art. 75 § 3 PrUSP przewiduje możliwość odwołania się sędziego w podobnej sytuacji do Sądu Najwyższego, nie został uznany za podważający charakter decyzji. Przytoczono szereg decyzji administracyjnych, od których przysługuje droga sądowa do sądów powszechnych. Ostatecznie zatem „postanowienie ministra” zostało uznane za decyzję administracyjną, uchylone i sprawa zostanie przekazana do ponownego rozpoznania. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny1. (BP)
1 Z pełnym tekstem uzasadnienia można zapoznać się na: www.iustitia.pl (skrócony link: bit.ly/Zi52aj).